Lody z bananami.

Metoda przygotowania jest bardzo podobna do zastosowanej wcześniej, przy lodach śmietankowych. Robi się je prawie tak samo, z tą różnicą, że zawierają dodatek świeżych bananów. Sama zasada wykonania nie różni się od podanej w "Za piętnaście minut lody. Śmietankowe"

Dzisiejsza propozycja Srebrnej Patelni została przygotowana przy użyciu przystawki do robienia lodów. Lody wykonane przeze mnie poprzednio, z wykorzystaniem opisanej we wspomnianym wpisie metody "polowej", smakują lepiej. Różnica jest nieznaczna, lecz wyczuwalna, polega na nieco odmiennej konsystencji rzeczy gotowej i bierze się prawdopodobnie ze skrajnie różnych prędkości kręcenia kremu podczas schładzania. Przystawka wymaga zastosowania minimalnej prędkości mieszadła, bo chłodzenie masy dokonuje się wyłącznie na zmrożonych ściankach dzieży. Z tego powodu końcowy produkt nie jest tak puszysty jak w poprzednim przepisie i lody wydają się być nieco cięższe. Mimo to, jak stwierdził niezwykle wymagający domowy Dział Kontroli Jakości, są bardzo dobre. Gdyby było inaczej, poniższy przepis na pewno by się w tym miejscu nie znalazł. Autorka niezwykle ceni sobie bowiem zaufanie Czytelnika. Poza tym, żyjąc już dość długo wie, że po zimie nieuchronnie i szybko następuje wiosna a ta niweczy możliwość posiadania lodów przy nieposiadaniu przystawki. Gdy zatem pora roku się zmieni, skończą się grymasy a domowe lody z przystawki zajmą pierwsze miejsce nie pozostawiając lodziarnianym konkurentom szans.

Składniki:

500 ml słodkiej śmietany (min. 30% ); 2 duże, bardzo dojrzałe banany; 5 żółtek; 200 g cukru pudru.

Sposób przygotowania:

Banany obrać i dokładnie rozgnieść widelcem.  Śmietanę przelać do rondelka i zagotować. Dodać do śmietany banany, zmiksować całość ręcznym blenderem i zagotować ponownie. Żółtka utrzeć z cukrem na białą pulchną masę. Nie przerywając ucierania wlać do żółtek z cukrem bardzo gorącą śmietanę zmiksowaną z bananami (powinna być dodawana od razu po zdjęciu rondelka z palnika). Śmietanę należy dodawać cienką strużką, nie przerywając ubijania. Całość ubijać dalej przez 10 minut, używając wysokich obrotów miksera. Przygotowany krem odstawić do schłodzenia. Kolejny etap przygotowania wymaga włączenia do gry "przystawki do lodów". Posiadana przeze mnie składa się z dzieży i mieszadła. Dzieża do lodów powinna być mocno zmrożona. Potrzeba na to kilku godzin jej pobytu w zamrażalniku, o zrobieniu lodów taką metodą trzeba zatem pomyśleć wcześniej. Wyjąć dzieżę z zamrażalnika i zainstalować w mikserze mieszadło do lodów. Niezwłocznie umieścić schłodzony krem bananowy w dzieży, włączyć mieszadło i mieszać masę na najniższych obrotach przez około 15 minut. Wraz z upływem czasu masa zacznie gęstnieć. Widać będzie wyraźnie, kiedy lody są gotowe i należy zakończyć mieszanie.  

Masę lodową przełożyć do pojemnika lub formy i umieścić w zamrażalniku na co najmniej 2 godziny. Po tym czasie lody są gotowe do podania.

Poprzedni wpisDiabeł. Hejter. Długa łyżka.
Następny wpisJaja cztery i dwa sery. Pizza.
Zostaw komentarz